Farby roślinne – zdrowa alternatywa dla farb chemicznych


Farby roślinne – zdrowa alternatywa dla farb chemicznych
2011-01-25
Gdyby organizowano konkurs piękności, w którym sędziowie oceniają urodę kobiet wyłącznie po włosach, pierwsze miejsce prawdopodobnie zajęłyby Hinduski. Ich długie, lśniące sploty są obiektem zazdrości kobiet z całego świata, które szukają sposobów na podobny blask i kondycję.

W czym tkwi sekret kobiet orientu? Jaki błąd popełniają Europejki, skoro ich włosy są słabe i matowe?

Kobiety orientu sięgają po to, co daje im natura – ich sekret tkwi w roślinnych kosmetykach do koloryzacji i pielęgnacji włosów. Choć zmiana koloru włosów kojarzona jest z ich niszczeniem, farby ziołowe stosowane przez Hinduski działają na włosy pielęgnująco. Aby uzyskać głęboki, lśniący kolor i wzmocnić włosy, kobiety w Indiach od stuleci sięgają po sproszkowaną hennę, amlę, indygo i inne odżywcze rośliny. Dzięki nim można nadać włosom naturalnie wyglądający odcień z palety czerni, brązów i czerwieni. Dla uzyskania najlepszego efektu warto wybierać farby bez chemicznych domieszek, które w składzie mają jedynie sproszkowane i bardzo drobno przesiane zioła.

Paleta kolorów

Farby ziołowe to propozycja dla osób, które marzą o lśniącej fryzurze w naturalnie wyglądającym, wyrazistym odcieniu. Dzięki farbom roślinnym można uzyskać bogatą paletę czerwieni, rudości, brązów i czerni w różnorodnych tonacjach. Ponieważ farby te nie zawierają substancji chemicznych, niemożliwe jest rozjaśnienie nimi włosów i uzyskanie koloru blond. Po zafarbowaniu włosy wyglądają bardzo naturalnie, gdyż ich kolor w dużej mierze zależy od wyjściowej barwy. Czysta henna bez dodatku innych ziół nadaje jasnym włosom odcień od rudości po czerwienie, natomiast ciemnym mahoniu. Łącząc hennę ze sproszkowanymi liśćmi indygo, można uzyskać piękne odcienie brązów. Jeśli doda się więcej henny niż indygo, uzyskamy ciepły, czerwonawy brąz, zaś większa proporcja indygo pozwoli na uzyskanie ciemnego brązu. Dzięki odpowiedniemu połączeniu tych ziół można uzyskać wszystkie tonacje tej barwy: od jasnej, przez naturalną orzechową, po ciemnoczekoladową. Aby uzyskać chłodne tonacje brązów i czerni, do farby wystarczy dodać sproszkowaną amlę, czyli indyjski owoc o bardzo dużej zawartości witaminy C. Osoby, które pragną posiadać czarne, lśniące włosy, powinny sięgnąć po samo indygo. Dzięki barwnikom zawartym w tej roślinie włosy uzyskają głęboki czarny kolor z niebieską poświatą. Aby nie przygotowywać mieszanek samemu, można skorzystać z gotowych farb, które zawierają zioła w proporcjach odpowiednich dla uzyskania danego odcienia. Takie farby oferuje np. indyjska firma Khadi, której produkty można nabyć także w Polsce. Czyste, drobno zmielone zioła łatwo aplikuje się na włosach i szybko spłukuje po procesie farbowania.

Działanie pielęgnacyjne

Farby roślinne oprócz tego, że nadają włosom naturalnie wyglądający kolor, odżywiają je i wzmacniają. Włosy zyskują optyczną objętość, stają się sprężyste, gładkie i wyjątkowo błyszczące.  Warto zwracać uwagę na farby ziołowe, które mają w składzie takie rośliny jak amla, bhringaraj lub neem. Amla zawiera ponad 20 razy więcej witaminy C niż pomarańcza, przez co zapewnia włosom niezwykły połysk. Bhringaraj z kolei jest używany w leczeniu chorób skóry głowy, zapobiega utracie i siwieniu włosów oraz przyspiesza porost włosów. Neem jest zaś stosowany ze względu na właściwości wzmacniające strukturę włosa. Farby ziołowe będą bardzo dobrym środkiem pielęgnacyjnym dla włosów po trwałej ondulacji lub koloryzowanych wcześniej farbami syntetycznymi. Choć nie zlikwidują całkowicie szkód spowodowanych przez chemię, jednak włosy będą zdecydowanie zdrowsze i bardziej zadbane. Należy jednak pamiętać, że zastosowanie farby chemicznej po ziołowej może być utrudnione, gdyż barwniki roślinne mocno wiążą się z włosem. Bez względu na to, którą metodę farbowania ostatecznie wybierzemy, zawsze wskazane jest przeprowadzenie testu na niewielkim paśmie włosów, by sprawdzić, jaki będzie efekt i czy dany kosmetyk nas nie uczula.  

Trwałość

Pod względem trwałości farby roślinne śmiało mogą konkurować z farbami syntetycznymi, a nawet mają nad nimi przewagę - ponieważ nie szkodzą włosom, koloryzację można powtórzyć, gdy tylko pojawią się odrosty (nawet kilka dni po farbowaniu). Farby, które mają w składzie hennę, są bardzo trwałe, gdyż barwnik z tej rośliny (lawson) wnika do włosa i wiąże się z keratyną. Lawson nie uszkadza włosa, wręcz przeciwnie – w naturalny sposób go odżywia. Dzięki temu włosy zafarbowane henną są wzmocnione i intensywnie lśnią.  Farby roślinne polecane są szczególnie osobom, które borykają się z wypadaniem włosów i problemami skóry głowy – zioła znacznie zmniejszą ich objawy.  Inaczej jest w przypadku koloryzacji farbami chemicznymi, które bardzo osłabiają włosy. Po ich użyciu łuski zamykają się nieprawidłowo, a włosy stają się podatne na uszkodzenia w trakcie ich mycia i stylizacji. Tracą swój naturalny blask, stają się szorstkie i matowe oraz łatwiej wypadają.
Warto podkreślić, że czyste farby ziołowe bardzo dobrze radzą sobie z koloryzacją siwych włosów. Efekt farbowania produktami ziołowymi zależy m.in. od indywidualnej struktury włosów (cienkie włosy szybciej poddają się koloryzacji) oraz wcześniej stosowanych kosmetyków (te z silikonem utrudniają farbie pokrycie włosów). O tym, jak długo kolor się utrzyma, decyduje -  podobnie jak w przypadku farb syntetycznych - częstotliwość mycia.  

Bezpieczeństwo stosowania

Dlaczego warto odejść od farb chemicznych? Długotrwale stosowane oprócz tego, że niszczą strukturę włosów, prawdopodobnie mogą szkodzić zdrowiu. Według Naukowego Komitetu Doradczego Komisji Europejskiej (SCCPNFP) długotrwałe i częste farbowanie włosów środkami trwale koloryzującymi zwiększa u kobiet ryzyko zachorowania na nowotwór pęcherza moczowego. Ryzyko to rośnie w zależności od długości okresu stosowania farb i częstotliwości farbowania włosów, a podwaja się w przypadku używania środka trwale koloryzującego przynajmniej raz w miesiącu [http://www.federacja-konsumentow.org.pl/]. Coraz częściej naukowcy donoszą, że stosowanie farb chemicznych zwiększa także ryzyko zachorowania na raka piersi. Zdrową alternatywą są zatem farby roślinne, które mogą być stosowane nawet przez kobiety w ciąży. Warto dokładnie czytać skład tych farb, aby mieć pewność, że nie zawierają żadnych chemikaliów, takich jak: utleniacze, konserwanty, sztuczne barwniki i aromaty. Niestety wielu producentów promuje swoje farby jako naturalne, choć skład na opakowaniach mówi inaczej. Są to farby pseudoziołowe, gdyż zawierają małą ilość ziół, a dużo dodatków chemicznych barwników, soli metalu i innych chemikaliów. Dodatki te oblepiają włosy i przez to je osłabiają. Najlepszym wyborem będą farby, które składają się wyłącznie z czystych ziół w sproszkowanej postaci. Po zafarbowaniu nimi nasze włosy zyskają wyrazisty kolor, będą lśniące i bujne, czyli... będą przypominać piękne włosy kobiet orientu.

Autor: Helfy

Nadesłał:

Helfy

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl